Sztuczna Jesień
Na dachach miasta, jesiennych gości,
Dachówki układają swe ciepłe mozaiki.
Kolory złota, jak promienie słońca,
W jesiennym tańcu migoczą jak złote monety.
Czerwienie jak liście, co z drzew opadły,
I pomarańcz wplątane w deszczową szatę.
Dachówki tańczą w świetle zachodzącego słońca,
Grają melodię jesienną, jak pieśń dojrzałego lata.
Deszcz delikatny dotyka cegieł z góry,
Tworząc melodię jak łagodny szmer.
Dachówki śpiewają w rytmie deszczowej piosenki,
O historiach miasta, które z czasem się tworzą.
Ślady liści na dachach jak pieczęć czasu,
Jesienna opowieść w każdym zakamarku.
Dachówki opowiadają o zmieniającym się krajobrazie,
O mijającym czasie, co jak rzeka płynie.
Złociste promienie słońca w gronie chmur,
Rozświetlają dachówki, jakby lśniły w śnie.
Jesienna magia na szczytach domów tańczy,
Wierszem kolorów, co historię miasta snuje.
I gdy jesienny wieczór oplata dachówki mgłą,
W ich ciepłych barwach skryta jest tajemnica.
Bo dachówki opowiadają o czasie i zmianach,
O jesiennym pięknie, co z dachów się śmiać.
Takie rzeczy pisze sztuczna inteligencja …